Buty Salomon Sense Ride 5 to jedna z najnowszych propozycji marki Salomon dla miłośników biegania. Sam czekałem na nie z niecierpliwością, ponieważ byłem zachwycony wcześniejszą edycją, czyli Sense Ride 4. Nowy model butów jest zaprojektowany z myślą o długotrwałym użytkowaniu w różnych warunkach terenowych, w tym na szlakach górskich i biegach przełajowych. Buty Salomon Sense Ride 5 oferują doskonałą równowagę między stabilnością a elastycznością, co sprawia, że są one bardzo wygodne i zapewniają dobrą amortyzację podczas biegu. Trzeba już na wstępie zaznaczyć, że w tej wersji butów Salomon wprowadził kilka usprawnień, w tym poprawione dopasowanie oraz lepszą ochronę przed kamieniami i korzeniami na szlaku.

#WSPÓŁPRACA

Salomon Sense Ride 5

Pierwsze wrażenia

Jak masz coś takiego, że bardzo lubisz jakiś model butów, to czekasz na jego następcę z jednej strony z niecierpliwością, a z drugiej z lekką obawą, czy aby czasem czegoś tam „nie zepsują”. Na szczęście w tym przypadku jest naprawdę dobrze. Już po otwarciu kartonika pojawił się uśmiech na ustach, ponieważ wygląd i kolorystyka nowego Sense Ride 5 przypadły mi do gustu. Co prawda, ciemniejsza kolorystyka lepiej sprawdza się jeśli chodzi o wizualne utrzymanie buta w czystości, szczególnie w biegach terenowych, ale te jasne barwy mają swój urok, kiedy oblepiają się błotem.

Obejrzyj mój unboxing po otrzymaniu paczki od Salomona 🙂

Cholewka Salomon Sense Ride 5

Sama cholewka wygląda dość podobnie jak w czwórce, choć została jeszcze lepiej dopasowana do stopy, dzięki technologii SensiFit™. Ja szczerze powiem, że już w poprzedniej wersji sobie to chwaliłem i teraz mam podobne odczucia. But jest smukły i świetne otacza moją stopę. Do tego cholewka jest dość elastyczna jak na but trailowy, co daje mi poczucie kontroli w biegu. Nie przepadam osobiście za „sztywnymi” butami jak, chociażby starsze wersje Speedcrossa (bo najnowszy model jest już całkiem przyzwoicie elastyczny). Do tego bardzo dobra wentylacja i powiem szczerze, że mi więcej w teren nie potrzeba 🙂

Oczywiście Salomon pozostaje przy swoim znakomitym zresztą, systemie wiązania Quicklace™. Dzięki temu w szybki i sprawny sposób dopasujemy buta do stopy i równie szybko go z niej ściągniemy.

Podeszwa Sense Ride 5

W tej kwestii pozostajemy przy średnio agresywnym bieżniku, z niezbyt wysokimi kołkami, za to skierowanymi w różnych kierunkach. Zawsze za to ceniłem sobie tego buta, ponieważ świetnie trzyma się na górskich kamieniach, nawet kiedy nie jest za sucho. Materiał, z którego jest zrobiona podeszwa, All-Terrain Contagrip, został wzmocniony, żeby jeszcze lepiej chronić stopę przed korzeniami i kamieniami.

W terenie leśnym świetnie trzyma się gruntu, a i w umiarkowanym błocie daje radę. Sami musicie sprawdzić, ale myślę, że będziecie zadowoleni.

Na hasło: runaddicts, 15% rabatu
na Sklep Biegacza

Skoro mówimy już o podeszwie, to koniecznie trzeba wspomnieć o amortyzacji. Parametr ten nie jest tak bardzo istotny w butach terenowych jak tych asfaltowych, ale jednak odgrywa dość znaczącą rolę dla wielu biegaczy. Tutaj mam dobrą wiadomość dla fanów miękkiego biegania. W Sense Ride 5 zmieniono piankę na Energy Foam, która daje wrażenie większej miękkości podczas biegu, no i poprawia amortyzacje przy lądowaniu. To wszystko są „małe rzeczy”, które razem tworzą piękną całość.

Salomon Sense Ride 5 w akcji

Zobacz recenzję wideo:

Podsumowanie:

Dla mnie model Sense Ride 5 od Salomona podtrzymuje dobrą passę tej serii. But świetnie leży na stopie, dzięki czemu czuję pełną kontrolę nad całym ciałem, kiedy lawiruję między korzeniami i kamieniami. Na podbiegach czuje się pewnie, bo podeszwa dobrze „gryzie ziemię” i śmiało mogę się wspinać. Tym lepiej jest na szybkich zbiegach, nawet kiedy mamy do czynienia z kamieniem. Sami wiecie, jak ważna jest przyczepność w takich momentach. Te buty to mają.

Plusy:

  • super otula stopę
  • duża kontrola biegu
  • świetna przyczepność

Minusy:

  • zwijająca się wkładka

Salomon Sense Ride 5 — ocena:

Wygląd 4/5

Przyczepność: 5/5

Stabilność: 4,5/5

Amortyzacja: 3/5

Komfort 4,5/5

Ocena ogólna: 4.5/5

Materiał ten powstał przy wsparciu technicznym ze strony Salomon oraz Sklep Biegacza. Wszystkie zawarte treści i wnioski są wyłączną opinią runaddicts i nie podlegały żadnym korektom zewnętrznym.

Zobacz recenzje innych butów terenowych:

Saucony Peregrine 12 – uniwersalna terenówka z zadziornym bieżnikiem

Salomon Pulsar Trail Pro – terenowy ścigacz z płytką w piance

New Balance Fresh Foam Hierro v7 – zaskakująca wygoda i komfort na prawie każdy teren

Salomon Ultra Glide czyli lekkość w terenie dla każdego


2 komentarze

Ragtag · 4 lutego 2024 o 16:54

Ja już dawno przykleiłem te wkładki bo na piętę wychodziła

Salomon S/LAB Ultra 3 v2 opinia, test runaddicts · 11 lipca 2023 o 13:24

[…] Sense Ride 5 […]

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *