Model HOKA Bondi 9 od premiery wzbudza duże zainteresowanie wśród biegaczy, którzy cenią sobie maksymalną amortyzację oraz wygodę, szczególnie podczas długich treningów i spokojnych wybiegań. W niniejszym wpisie przeczytasz moją osobistą opinię o najnowszej, dziewiątej odsłonie modelu Bondi.
Zapraszam do lektury!
#współpraca reklamowa.
To nasz pierwszy test modelu Bondi, co myślę o Bondi 9?
Bondi 9 to flagowy przedstawiciel filozofii marki HOKA, słynącej z wysokiej podeszwy, zapewniającej wyjątkową ochronę dla stóp. Jednak opinie dotyczące tej wyjątkowo grubej warstwy amortyzacji są w Bondi 9 są różne. Często z Łukaszem spieramy się co do opinii na temat konkretnego buta. Tutaj, jednak obaj zgadzamy się i nasze tezy są spójne!
Choć na pierwszy rzut oka spodziewać można się miękkiego, wręcz poduszkowego uczucia, rzeczywistość w przypadku Bondi 9 zaskakuje – amortyzacja w tym modelu jest odczuwalna jako raczej twarda i dość sztywna. Ten stopień twardości mi nie odpowiada. Moje kolana nie akceptują albo mieszanki pianki użytej w Bondi 9 albo tak wysokiego stopnia stabilizacji co objawia się bólem po 3-4 kilometrach treningu.
Choć dla mnie ta twardość nie jest akceptowalna, to można postrzegać tę cechę też jako zaletę, gdyż zapewnia ona wyraźne odczucie podłoża oraz większą kontrolę ruchu. Zamiast efektu „zapadania się” w piance, stopa otrzymuje jasny, konkretny feedback, co może okazać się korzystne zwłaszcza dla osób poszukujących bardziej stabilnego wsparcia.
Dynamika Hoka Bondi 9 – z tym nie jest najlepiej
Jeśli natomiast chodzi o dynamikę, Bondi 9 wyraźnie odbiega od lekkich, dynamicznych modeli. Nie jest to but, który błyskawicznie reaguje na szybkie przyspieszenia czy dynamiczne zmiany tempa. Zdecydowanie lepiej sprawdza się podczas spokojnych, równych biegów, gdzie komfort oraz stabilność mają wyższy priorytet niż szybkość czy zwinność.
Bondi 9 jest stworzony z myślą o treningach regeneracyjnych oraz długich dystansach. Podczas biegu w spokojnym tempie but zapewnia poczucie niezawodności, stabilności i ochrony stóp przed przeciążeniem, nawet podczas treningów powyżej 90 minut. To szczególnie istotna cecha dla biegaczy narażonych na kontuzje lub tych, którzy szukają bezpiecznego rozwiązania na długie przebieżki. Bondi 9 dzięki temu zdobył sympatię osób ceniących bardziej spokojny i bezpieczny charakter treningów.
System stabilizacji stopy – czyli największa zaleta Hoka Bondi 9
Największym atutem Bondi 9 jest niewątpliwie jego system stabilizacji. System działa doskonale, wyraźnie ograniczając niepożądane ruchy stopy, szczególnie w przypadku osób z nadpronacją. Moja prawa noga, po skróceniu achillesa w lewej stopie ma tendencję do nadpronacji. But skutecznie utrzymuje stopę w optymalnej pozycji, co przekłada się na mniejsze ryzyko urazów i większy komfort nawet podczas bardzo długich wybiegań.
Kolejnym istotnym elementem jest bardzo dobrze skonstruowana cholewka, która nie tylko jest przyjemna w dotyku, ale także znakomicie dopasowuje się do stopy, otulając ją i zapewniając optymalną wentylację. Dzięki temu nawet podczas ciepłych dni stopa nie przegrzewa się, co zdecydowanie wpływa na komfort całego treningu. Ponadto, podeszwa zewnętrzna Bondi 9 charakteryzuje się bardzo dobrą przyczepnością do asfaltu, również wtedy, gdy nawierzchnia jest mokra. Jest to istotne szczególnie podczas zmiennej pogody, gdy pewność kroku ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa.
Podsumowując:
HOKA Bondi 9 jest modelem, który szczególnie przypadnie do gustu osobom szukającym stabilności oraz solidnej, choć raczej twardej amortyzacji. Idealny do długich, spokojnych treningów, zapewniając komfort i pewność kroku przez cały czas biegu. Cholewka jest wyjątkowo komfortowa, a podeszwa skutecznie radzi sobie nawet z mokrym asfaltem.
Plusy:
- Świetna stabilizacja stopy
- Dobra przyczepność podeszwy zewnętrznej na mokrych nawierzchniach
- Komfortowa, oddychająca cholewka
- Odpowiedni na długie, spokojne biegi
Minusy:
- Mała dynamika biegu
- Twarda amortyzacja może nie odpowiadać każdemu
- Nie sprawdzi się podczas szybkich treningów interwałowych czy zawodów na krótkich dystansach
Oceny oraz plusy i minusy
Wpis to subiektywna ocena autora. Powstał przy współpracy z marką HOKA. Treść nie była uzgadniana ani konsultowana z producentem.
0 komentarzy