We wpisie przeczytasz opinię o Salomon Aero Glide czyli najnowszym bucie treningowym od Salomona. Aero Glide to propozycja maksymalnej amortyzacji na twarde nawierzchnie. Jak sprawdził się na naszych testach? O tym poniżej, zapraszam!
#WSPÓŁPRACA
Salomon Aero Glide – pierwsze wrażenia
Tendencją na rynku biegowym jest oferowanie producentów modeli, z maksymalną amortyzacją. Dzięki Aero Glide, Salomon może pochwalić się butem dla masywnych biegaczy (+90 kg) ale i dla osób lżejszych, poszukujących największej amortyzacji. But jest zdecydowanie lekki, jak na masę i wysokość pianki, Aero Glide nie waży dużo. 254 gramy, oferując tyle pianki pod stopami to bardzo dobry, niski wynik. Użyta w Aero Glide pianka Energy Foam cechuje się dość twardym obliczem, lecz gdy buty wsunie się na stopy, to amortyzacja jest bardzo odczuwalna.
Stopom jest miękko, znacznie bardziej miękko niż w mieszance Salomona stosowanej w butach trailowych. Nie ma się co dziwić, gdyż dobry but terenowy powinien balansować na granicy komfortu i maksymalnej stabilności w terenie. Szczególnie podczas wymagających technicznych zbiegów i podbiegów.
Zwróć uwagę na cholewkę, ten element wygląda dość dziwnie. Jest to jeden kawałek technicznej siateczki. Przewiewność jest zachowana, aczkolwiek materiał użyty do jej wykonania, wygląda dość dziwnie, wręcz tandetnie. Ale więcej o cholewce w akapicie poniżej.
Salomon Aero Glide – cholewka
Kojarzysz materiał używany w koszulkach piłkarskich na bazarze? Właśnie z bardzo podobnego materiału do tego, wykonana jest cholewka w Aero Glide. Do jej przewiewności nie można się przyczepić, jest z tym nieźle. Zapiętek jest średnio sztywny, dobrze wyprofilowany i otulony gąbkami. Tak jak wiesz, czytając inne moje recenzje preferuję miększe zapiętki. Ten jest pomiędzy twardym a miękkim. Moja stopa jest dość wąska, podbicie mam niskie. Wsuwanie stopy do wnętrza do najłatwiejszych nie należy. Zwracam uwagę, gdy Twoja stopa jest wyższa i szersza to rama zbudowana jest tak, że możesz podczas zakładania butów odczuwać pewną trudność. Język średniej grubości, niezszyty z cholewką. Podczas treningów nie przeszkadza w biegu.
Stopa we wnętrzu trzymana jest bardzo dobrze, szczególnie w środkowej części stopy, z przodu palce mają więcej miejsca. Warto odnotować, że na palcach producent wzmocnił cholewkę, lekko sztywny element ma zabezpieczać stopę przed uderzeniem w jakieś ciała obce. W okolicy pięty, we wnętrzu cholewki stopa osiada nisko. Osoby z kostkami blisko podstawy stopy mogą mieć z tym problem.
Dynamika Salomon Aero Glide – czy to również but na szybsze jednostki?
Niestety, potencjału szybkości w Aero Glide nie widać. To zdecydowanie dobry kompan dla osób chcących maksymalnego komfortu pod stopą, ale na luźne, spokojne wybiegania. Konstrukcja podeszwy w kształcie łódeczki pomaga przetaczać stopę, lecz brak w konstrukcji buta jakiegoś detalu, który predysponowałby Aero Glide do szybszego biegania. Osoby, które potrafią biegać szybko na pewno i w Aero Glide rozpędzą się do pożądanej prędkości, lecz będzie to na pewno trudniejsze niż w modelach do tego przeznaczonych.
Moja obserwacja jest taka, że Salomon chce konkurować z producentami również w segmencie butów asfaltowych. Nie ma się co dziwić, bo konkurencja już kilka lat z powodzeniem wprowadza i rozwija maksymalnie amortyzowane buty asfaltowe czy startówki wzbogacone o karbon. Rynek lubi zmiany, czekamy niecierpliwie na startówkę od Salomona, która pokazywana jest już w zagranicznych mediach społecznościowych.
Podeszwa i amortyzacja Salomon Aero Glide
O piance mogę powiedzieć tylko dobrze. Energy Foam to umiarkowanie miękka pianka, która amortyzuje naprawdę dobrze. Dodatkowo jej niska waga to zdecydowany atut Aero Glide’a. Mam problem jedynie z czubkiem palców. Mianowicie, w trakcie przetoczenia pięta palce, w ostatnim ruchu stopy czuję deficyt pianki na samych palcach. Pierwszy raz towarzyszy mi takie uczucie, jakby brakowało kawałka pianki w przodostopiu. Dziwne, może to tylko moje subiektywne odczucie, oby. W trakcie biegu po asfalcie pianka dobrze tłumi drgania i nie hałasuje, tak jak na przykład mieszanka w Asics Novablast 3, ona hałasuje chyba najmocniej.
Zobacz jak działa pianka Energy Foam
Podeszwa wyposażona jest w typowy bieżnik asfaltowy. Nagumowanie jest spore, w środku z tunelem, który ma zadanie ułatwiać odprowadzanie wody. Gumy jest jak widzisz sporo, osoby biegające krzywo będą miały co ścierać. Podeszwa jest przyczepna, stabilność jest wysoka. To kolejne atuty tego buta.
Zobacz recenzję wideo:
Podsumowanie
Modelem Aero Glide, Salomon wyznacza sobie nową ścieżkę rozwoju. Pierwsza wersja to zawsze test i spore pole do poprawy. Widać tym modelu potencjał do rozwoju bardzo komfortowego buta. Maksymalistyczna amortyzacja do tej pory kojarzyła się głównie z konkurencją. Teraz, dzięki Aero Glide, Salomon może stanąć w szranki z takimi klasykami jak: Asics Gel-Nimbus 25, Nike Invincible Run 3, Hoka Clifton 9 czy nowość od Diadory, Atomo v7000.
Aero Glide sprawdzi się najbardziej dla osób o wyższej wadze, szukających komfortowej, nieprzesadnie miękkiej amortyzacji. Będzie też dobrym wyborem dla osób lekkich, które szukają buta na długie wybiegania, zapewniającego komfortowe odczucia przez wiele kilometrów.
O wszystkich dodatkowych cechach producenta, liczbach i danych przeczytasz na stronie przeznaczonej Aero Glide, u naszego Partnera, Sklepu Biegacza. Pamiętaj, że na kod runaddicts kupisz ten, lub inny nieprzeceniony model z 15% rabatem.
Oceny oraz plusy i minusy
PLUSY:
- Bardzo komfortowa amortyzacja
- Płynne przetoczenie stopy dzięki kołyskowej budowie
- Bardzo dobra stabilność buta
- Lekkość pianki
MINUSY:
- Średniej jakości wizualnie siateczka cholewki
- Potencjalnie łatwy do zerwania element łączenia podeszwy
- Mogą wystąpić trudności przy wsuwaniu stóp do wnętrza buta, szczególnie dla osób o wysokim podbiciu.
Po inne nasze recenzje kliknij tutaj!
Wpis to subiektywna ocena autora. Powstał przy współpracy z marką Salomon. Treść nie była uzgadniana ani konsultowana z producentem.
0 komentarzy