SALOMON S/Lab ULTRA 2

„Nigdy wcześniej na nogach nie mieliśmy tak wygodnych butów do biegania w terenie”

– runaddicts na pierwszym treningu w S/labach ultra 2

Tak, to najszczersza prawda. Ten but to idealny kompan do biegu w terenie. Do najważniejszych jego zalet, które zauważyliśmy podczas największego ich testu do tej pory, czyli bieszczadzkiego Biegu Rzeźnika w tym roku, zaliczamy:

> IDEALNE wręcz dopasowanie do stopy – dzięki zastosowaniu technologii Quicklace™ , z której znane są buty Salomona, oraz pianek EVA wewnątrz buta – stopa w bucie leży wygodnie, wtedy kiedy trzeba minimalnie się przesuwa (zbiegi, podbiegi). Sam fakt braku jakiegokolwiek otarcia, zdarcia czy pęcherzy po Rzeźniku, gdzie tonęliśmy w błocie, świadczy o jakości tego buta. Przed biegiem zastanawialiśmy się ile zejdzie nam po nim paznokci – dziś już to wiemy 😉 na 20 paznokci, zachowało się 20 – jak na 80 kilometrowe ULTRA w błocie, to przyznajcie, że jest to wyśmienity wynik 🙂

Idealne dopasowanie do stopy zapewniają dwa systemy Salomona, mianowicie:

EndoFit™ – znajdująca się wewnątrz buta „skarpeta” ma za zadanie precyzyjnie otulić stopę, aby uchronić ją od nadmiernego jej przesuwania i poprawić szybkość reakcji na ruch wewnątrz buta.

SensiFit™ – dzięki temu systemowi, podeszwa środkowa opina stopę aż po sznurowanie, co gwarantuje bezpieczne, wygodne i przede wszystkim, indywidualne dopasowanie buta do stopy.

> WAGA buta – wiecie, że te buty, ważą zaledwie 285 gramów?! Wiele odpowiedników do biegania po asfalcie waży więcej. Waga, w połączeniu z zastosowanymi technologiami w bucie pomogła Salomonowi stworzyć buta, który zadowoli niejednego amatora biegów górskich i terenowych.

> PODESZWA zewnętrzna – czyli zastosowana opatentowana technologia CONTAGRIP ™ MA – łączy w sobie odpowiednią geometrię i materiał dzięki czemu gwarantuje pewny krok na mokrym, suchym, twardym i miękkim podłożu. Trwałość podeszwy również została podwyższona w stosunku do modelu SALOMON S/Lab ULTRA.

Pierwszym, prawdziwym testem który odbyliśmy przed decyzją, że buciki pojadą z nami na rzeźnika, był treningowy maraton który zrobiliśmy pod koniec marca tego roku. Tak jak na Rzeźniku, tak na naszym maratonie spisały się na medal. Nawet biegnąc po asfalcie czuliśmy się jakbyśmy biegli w dobrze pasujących treningówkach a nie butach stworzonych do trailu.

Podsumowując, polecamy Wam ten but jeśli chcecie komfortowo pobiegać lub pochodzić po górach 🙂 zaliczyć Rzeźnika również się da w nich! Sprawdzone info!

PS – Buty opisane w niniejszej relacji zostały nam wysłane do testów przez Salomona.
W ramach współpracy nie zostaliśmy zobowiązani do reklamy.