Twoja stopa, czy wiesz o niej wszystko?
Jej rodzaj określa się dzięki styku kończyny (jej ułożenia) podczas kontaktu z podłożem. Wyróżniamy trzy rodzaje: neutralne, supinujące albo pronujące. Warto tę wiedzę posiąść na przykład podczas wizyty w sklepie biegacza – doradcy pomogą określić jej rodzaj. O stopach już szerzej pisaliśmy tutaj: http://runaddicts.pl/2018/08/08/biegowe-abc-by-runaddicts-4-biegaczu-poznaj-swoje-stopy/
Ważne to gdzie biegasz!
Jeśli Wasze treningi są powtarzalne i biegacie często po tym samym terenie to dobierzcie buty właśnie pod ten konkretny rodzaj podłoża. My biegamy często w zmiennym terenie – crossy, asfalt, bieżnia. Pod każdy teren ubieramy inne buty. Gdy większość Waszego treningu odbywa się na asfalcie/kostce etc. to musicie zadbać o to by but miał dobrą stabilizację oraz amortyzację. Gdy wybieracie las/ tereny zielone gdzie teren jest nieprzewidywalny o różnej strukturze to warto wybrać buty z dobrą przyczepnością
Waga ma znaczenie.
Kręgosłup i stawy biegacza – mówi to coś Wam? To o ich odciążeniu warto pamiętać. Dobierając but o podwyższonej amortyzacji możecie być spokojniejsi i bezpieczniej wykonacie zakładane treningi. Gdy piszemy o amortyzacji to kolejnym ważnym argumentem jest Wasze odbicie. Jeśli odbijacie się ze śródstopia to wybierajcie buty z małym dropem (niska różnica wysokości pomiędzy ułożeniem w bucie palców a pięty). Jeśli z kolei odbijacie się z pięty to drop (offset) powinien być wyższy.
Wygoda i dopasowanie
Po buty do sklepu warto wybrać się popołudniu kiedy nogi są zmęczone i nabrzmiałe. To samo spotyka je na co dzień kiedy trenujecie. Pamiętajcie by skarpetki również odpowiadały tym, w których najczęściej trenujecie. Optymalny rozmiar buta to ten, w którym największy palec ma swobodę ruchu. Stopa w bucie podczas aktywności powinna być położona tak by nie ocierać ścięgna Achillesa. Nie oczekujcie od buta, że się rozciągnie w treningu, powinien pasować od razu idealnie jak pantofelek na stopie Kopciuszka 😉
Paweł
0 komentarzy